Wpisy oznaczone ‘kajaki składane’


Najwieksza kajakowa „rzeźnia” jaką przeżyłem. Rzeka wypływa z Jeziora Czarnego koło miejscowości Czarny Piec. Do krzyżówki z asfaltem było całkiem przyjemnie a potem były tylko trzciny. Przez cały dzień zrobiliśmy jakieś 2 km. Podejście numer 2 ( rok później) poszło już całkiem sprawnie – dopłyneliśmy do Omulwi.

Marózka to jedna z ciekawszych propozycji na spływ w okolicach Olsztyna. Na pewno tutaj tyłek od siedzenia w kajaku nie będzie bolał – nie ma nudy.  Rozpoczynamy w Waplewie (polecany start to mostek miedzy wsią a stacją PKP, ale można też zacząć na Jez. Mielno) i przez kilometr do prznoski mamy przedzieranie się przez krzaki i drzewa. Za elektrownią (?) rozpoczyna się piękny przełom – nasze składaki  raczej holujemy, ale na plastiku może tu być  nie zła zabawa. Kilkaset metrów dalej rzeka zmienia się diametralnie – przedzieramy się przez trzciny i zarośnięte koryto wąskiego cieku w bagnistej dolinie . W okolicach mostu kolejowego mamy już spokojną leśną rzekę , ale to tylko na chwilę,  bo zaraz mamy kolejny przełomowy odcinek. Przed jeziorem czeka nas jeszcze sródleśny odcinek z idealnie piaszczystym dnem i wieloma drzewani w nurcie. Po przebyciu około 7 km wypływamy na Jezioro Maróz. Kolejne 7 km do miejscowości Szwaderki już bez przeszkód – mozolne wiosłowanie po jeziorze.

Isłocz, Bierezina (zachodnia ), Niemen – z Olsztyna do miejsca startu (Kijewiec koło Rakowa ) jest 620 km – z postojem na granicy, małym błądzeniem zajęło  to około 16 godzin . Miałem obawy, czy będąc 50 km od Mińska , w centrum Białorusi  nie trafimy na jakieś  mało klimatyczne tereny – zapomnijcie : lasy, wąwozy, przełomy, no i bimbrownie jakich  wcześniej i później nie widziałem.


Warning: Use of undefined constant Utility - assumed 'Utility' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/users/mackiewicz/public_html/5rano/wp-content/themes/daily-minefield/utility.php on line 2

Galeria

Inne