Stwiga to prawy dopływ Prypeci długości 178 km wypływająca z bagien na ukraińskim Polesiu Wołyńskim. Tereny wokół rzeki uważane są za najdziksze w Europie.
W czasach radzieckich rzeka stanowiła wschodnią granicę olbrzymiego poligonu, okoliczne wioski zostały wysiedlone. Czasy zmieniłysię – obecnie to tereny przy granicy białorusko-ukraińskiej. Rzeka została na swoim miejscu i płynie przez bory sosnowe i dębowe gaje nie natykając się na ludzkie osady przez prawie 70 km.
Warto nadmienić, ze do 1939 roku rzeką na krótkim odcinku przebiegała granica polsko-radziecka. To o tyle istotne,że w wioskach na lewym brzegu można spotkać starszych ludzi chodzących „za młodu” do polskiej szkoły. Gdy z nami rozmawiali pojawiała się łezka w oku i wracały wspomnienia.
Szeroka na kilkaset metrów rzeka Prypeć jest mało przyjemna do płynięcia (szczególnie pod wiatr) ale dostarczająca wielu atrakcji na brzegach. Tereny te stanowią park narodowy co stwarza pewne problemy organizacyjne, ale dodaje też kolorytu.
Polecam książkę Grzegorza Rąkowskiego „Czar Polesia” z serii Smak Kresów