Archiwum kategorii ‘Wyprawy’


Camping Murata w Dogubayazit to miejsce skąd startuję wiekszość wypraw na Ararat. Jest tu knajpa, kilka miejsc noclegowych w budynkach i pole namiotowe. Podobno wymagane są pozwolenia na wejście na Ararat oraz nieodzowny jest miejscowy przewodnik – jak jest w rzeczywistości nie wiem, ale odnosze wrażenie, że tylko wymysł Murata i kolegów. Po znajomości pozwolenia, transport i przewodnik kosztują nas 950$ za 6 osób. Dodatkowo można wynająć konia, który może dowieść plecaki (3szt) do II obozu za 200$.

Pierwszego dnia dochodzimy do obozu II ( 4200 ) zajmuję to nam około 7 godzin – można się zmęczyć. Mijamy obóz I który jest na 3200, nie ma tam wody. W II jest woda, póki nie zamarźnie.

Wejście na szczyt zajmuję nam 5 godzin. Na ostatnich 500 m przydatne są raki – idziemy po lodowcu i śniegu leżącym tu cały rok . Zejście do II to 2 godziny. Jeszcze 3 – 4 h i jesteśmy na dole.

Jeden z symboli Gruzji XIV-wieczny kosiół św. Trójcy. Dojście z miejscowości Kazbegi 60 – 90 min lub taxi 60 – 90 zł.

Przygodę z Kazbekiem rozpoczynamy w miejscowości Kazbegi ( 130 km od Tibilisi , 3 h jazdy marszrutką z dworca Didube). Tu znajdują się przynajmniej 2 biura pomagające w organizacji wejścia. Można tu wynająć przewodnika , wypożyczyć sprzęt ( lina, czekan, raki, uprząż, kask itd ) zorientowac się w pogodzie. Pierwszy nocleg organizujemy na polanie niedaleko Tsminda Sameba, jest woda. K )olejny dzień to wejście do meteostacji (Bethlemi hut 3653). co zajeło nam 6 godzin. Tu są dwie, a nawet trzy opcje noclegu : namiot przy meteo (10 GEL/ od namiotu , 1 GEL =1,8zł), namiot przed lub za meteo – za darmo, prycza w meteo ( 20 GEL ) . W meteo warunki są tzw spartańskie, temperatura jak na zewnątrz, woda na zewnątrz, ostatnie sprzatanie przed wizytą Stalina. Jedyne ogrzewane pomieszczenie to kanciapa kierownika, gdzie znajduję się też mały bufecik z piwem po 18 zł i snikersami po 6zł. Schronisko działa do końca września.

Wejście na szczyt rozpoczynamy o 3:30. Leży sporo swieżego śniegu , od lodowca idziemy związani liną. Najwięcej czasu zajmuję ostatnie dwieście metrów – strome i oblodzone . Całe przejście zajmuję nam 14 godzin. Zejście z meteo do Kazbegi to 4 godziny. Termin – ostatni tydzień września.

Optymalnym miejscem na rozbicie obozu w okolicach Aragac są brzegi jeziora Karagiel ( 3200 m.n.p.m.).  Super dziko to tu może nie jest – trochę poradzieckiej rozpierduchy – Instytut Promieniowania Kosmicznego, restauracja dla nowobogackich i państwowa stacja meteo z gościnną obsługą. Najważniejsze,że nikt się nie czepia – cisza i spokój. Z polanki nad jeziorem do najbliższego połuniowego wierzchołka (3879) jest jakieś 2 godziny spaceru. Dotarcie na najwyższy z wierzchołków północny (4090) to około 6 – 8 godzin w obie strony. Istnieje możliwość biwakowania w kraterze – jest woda, nawet trzy strumienie i  każdy ma inny smak. Należy wspomnieć o dosyć trudnych ostatnich 100 metrach wejścia gdzie mamy wąską kruchą i eksponowaną grań.

Koniak to symbol Armenii. Panujące tu warunki : duża wysokość nad poziomem morza, silne nasłonecznienie, suchy klimat i krystalicznie czysta woda powodują, że tutejsze wyroby uważane są za najlepsze na świecie. W Erewaniu mamy  dwie znane wytwórnie : Yerevan Brandy Company produkująca słynny „Ararat” ( obecnie w rekach francuskich ) oraz Yerevan Ararat Brandy-Wine-Wodka Factory z wiodącą marką „Noy”. Odwiedzilismy tą drugą młodszą ale armeńską wytwórnię www.noy1877.am . Koszt około 6 euro,  w cenie degustacja 2 win (jedno prawie stuletnie ) i 3 koniaków ( 10,20 i 30 lat ? ). Warto


Warning: Use of undefined constant Utility - assumed 'Utility' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/users/mackiewicz/public_html/5rano/wp-content/themes/daily-minefield/utility.php on line 2

Galeria

Inne